Hotel Sun Siyam Vilu Reef Maldives 

Mieszkaliśmy w willi z basenem zlokalizowanej nad morzem. Była ona duża i nowoczesna. Dzięki prywatnemu basenowi mogliśmy się doskonale zrelaksować. W dzień rozpościerały się stąd cudowne widoki na atol, a w nocy podziwiać można było bezchmurne, niesamowicie gwieździste niebo. Na terenie hotelu dobrze utrzymana siłownia, duża, zadbana plaża oraz przystań, przy której można obserwować codzienne karmienie płaszczek.

Spędziliśmy tutaj dwa dni przed Bożym Narodzeniem. Byliśmy ciekawi przede wszystkim zakwaterowania w willi na wodzie. Zarezerwowaliśmy apartament od zachodniej strony. Roztaczały się z niego cudowne widoki. Można było zejść od razu do morza. Na terenie kompleksu znajdował się również basen. Pobyt był krótki, ale zdecydowanie bardzo udany.

Pobyt w tym hotelu to spełnienie marzeń związanych z urlopem na Malediwach. Turkusowy ocean i słońce. Do kompleksu można się dostać z lotniska w Male w pół godziny wodolotem, po wcześniejszym załatwieniu formalności. Na transport czekaliśmy około godziny. W międzyczasie zjedliśmy śniadanie, a niektórzy udali się na darmowe masaże pleców. Podczas lotu można podziwiać cudowne widoki. Na miejscu zostaliśmy powitani drinkami podanymi w kokosach. W hotelu panowała rewelacyjna atmosfera - świetnie się tam czuliśmy.

Zalety: Dobra lokalizacja, a z naszej willi widać było zachód słońca i kilka wysepek. W promieniach słońca woda wyglądała znakomicie. Dobrze wyposażone pokoje, nawet w kapoki do pływania. Sprzątanie odbywało się dwa razy dziennie, rano i wieczorem. Dostarczano również butelki wody. Na lotnisku hotel ma swój Loung, gdzie można czekać na odlot. Możliwość zjedzenia śniadania. Oczywiście wszystko w cenie. Wady: niezbyt smaczne posiłki, jak na tą cenę. Niestety jesteśmy na nie zmuszeni na wyspie. Można odwiedzić to miejsce również w formie jednodniowego pobytu z innych wysp.